piątek, 31 lipca 2015

Uparci ludzie tak mają

Dzień dobry moi mili, chcę Wam bardzo serdecznie podziękować za wszystkie komentarze, ogromnie miło jest mi je czytać.
Czasem sama nie zdaję sobie sprawy z tego jakim uparciuchem jestem, ale jestem i to cholernym. Często siebie nie znoszę za to, bo się nie wysypiam, albo bardzo boję, ale skoro postanowiłam to zrobię, choć bym miała się rozdwoić, albo podróżować w największą nawałnicę w regionie...jak ostatnio.
Z moim uporem wiąże się również dzisiejszy wpis. Z Danutką bawię się od początku i nie odpuściłam żadnego koloru, jestem jej bardzo wdzięczna za tą zabawę, bo dzięki niej mój blog się tak rozwinął.
Nie mogłam zdecydować co przygotować na ten miesiąc, chyba dlatego, że za dużo możliwości było ;-).
Miała być żyrafa całkiem fioletowa, później coś niebieskiego, zielonego, białego, czarnego, aż wróciłam do początku i uszyłam króliczkę w różowej sukieneczce i z różową filcową torebeczką. Lubię ten kolor, jest miły, słodki i dziewczęcy.











http://danutka38.blogspot.com/2015/07/roczne-podsumowanie-cyklicznych.html

Królisia oczywiście należy do mojej córci, choć ona zaczyna wyrastać mi ze słodkich przytulanek ;-).

Pozdrawiam wszystkich serdecznie


środa, 29 lipca 2015

Pęknięta skarbonka

Witajcie moi drodzy. Tak jak powiedziałam, tak jestem.
Nie mogło być inaczej, świeżutkie zdjęcia sprzed chwil kilku. Ostatnio nie zrobiłam ich na czas i się nie załapałam do nauki decou ze spękaniami jednoskładnikowymi, ale możecie moje eksperymenty zobaczyć tu.
Dziś preparat dwuskładnikowy.
Mojej kochanej córci przygotowałam skarbonkę, oczywiście w fioletach. To przecież ona wymyśliła nazwę mojego bloga i nie bez przyczyny ten fiolet się wciąż pojawia u mnie.







Bardzo miło pracuje się z tym medium, w spękania wtarłam zwykłą suchą pastelę, zestruganą strugaczką...potrzeba matką wynalazku ;-), mam niestety tylko jedną porporinę w kolorze różowo-miedzianym i mi tu nijak pasowała.



Córa ucieszona, bo są motylki ;-)



http://reanja1.blogspot.com/2015/07/spekania-dwuskadnikowe.html


A wszystkich zapraszam do lektury naszego świeżutkiego, nowego wydania "Szuflady pełnej inspiracji", gdzie można zobaczyć prace moje i moich koleżanek z DT Szuflady :-).

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :-)



poniedziałek, 27 lipca 2015

Się nazbierało...

Dzień dobry moi mili.
W końcu się zebrałam z tym wpisem, bo zaległy czeka i czeka, aż go poczynię.

Więc po kolei, co można zrobić z kredek?! no biżutki oczywiście, bardzo oryginalnie wyglądają.
Dość spokojna, stonowana bransoletka, ale noszę ją i zauważam, że przyciąga uwagę.


Z ramką było już prościej, bo nie musiałam tyle ciąć ;-)


Oczywiście takie pomysły przygotowałam na trwające wyzwanie w Szufladzie "KREDKI".

Jeszcze zaległe uszytki czyli przytulaśna owca




i ślimaki






Jest jeszcze taka rzecz, już jakiś czas temu od Ani Tomassi z bloga Niesforne szmatki dostałam wyróżnienie Liebster Blog Award i tak się zbieram żeby popełnić odpowiedzi na pytania, więc dziś nadrabiam zaległości. To jest ogromnie miłe być przez kogoś wyróżnioną, bardzo bardzo dziękuję Aniu :-)
A to moje odpowiedzi na pytania:

1.Dlaczego powstał Twój blog?
Powstał z wewnętrznej potrzeby poznania i komunikowanie się z osobami o podobnych zainteresowaniach co moje. Dużą rolę w tym wszystkim odegrały moje dwie siostry również blogerki i rękodzielniczki.

2.Czy uważasz, że spełnił Twoje oczekiwania?
Tak, poznałam wiele fantastycznych osób, miłych, wesołych, pomocnych, o których często myślę :-).

3.Czy bardziej cenisz "elegancką prostotę", czy wolisz blogi z dużą ilością grafiki i muzyką?
Lubię porządek, wolę jak na pasku bocznym jest mało różnych treści, na bieżąco usuwam nieaktualne banerki zabaw, konkursów. Lubie jak jest przejrzyście.

4.Czy negatywne komentarze są dla Ciebie przyczynkiem do zastanowienia się nad publikowaną treścią?
Nie miałam jeszcze takich, ale zapewne przemyślałabym sobie, co mogę poprawić, zmienić.

5.Jak reagujesz na hejty? Irytacją, śmiechem czy lekceważeniem?
Nie miałam póki co żadnych hejtów, ale najpewniej zirytowałyby mnie.

 6.Czy przeglądasz statystyki w bloggerze?
Przeglądam, choć raczej sprawdzam z jakich stron ktoś do mnie na blog wchodził. Nie przywiązuję wagi do ilości wejść, czy kliknięć posta.

7.Czy konieczność zamknięcia bloga byłaby dla Ciebie wielkim wyrzeczeniem?
Tak, to by był dzień żałoby jak po śmierci kogoś bliskiego. Przecież mam tu wielu znajomych i moje kochane dziewczyny z Szuflady :-).

8.Czy nominacja do LBA ma dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie?
Tak, to bardzo miłe wiedzieć, że ktoś widzi moją pracę, podoba mu się to co i jak robię. No a wyróżnienie od Ani to naprawdę duży zaszczyt, dla mnie jest ona autorytetem, kimś wielkich umiejętnościach i kreatywności. Kimś od kogo można się uczyć.

9.Czy uważasz, że publikowanie postów nawet wtedy gdy nie ma się nic do powiedzenia jest słuszne?
Różnie, ale jednak wolę jak ktoś popełni kilka zdań i powie coś na temat wykonanej rzeczy. Buduje się wtedy pewna relacja, jest na czym oprzeć swój komentarz, wejść w rozmowę.

 10.Czy założenie bloga wniosło dla Twojego życia jakąkolwiek wartość?
Oczywiście, iluż ja się rzeczy nauczyłam przez ten trochę ponad rok, od różnych małych trików podczas szycia aż po robienie i później obrabianie zdjęć. No i największa wartość czyli poznani ludzie, kochane dziewczyny z Szuflady z którymi jestem najbardziej zżyta bo rozmawiamy na co dzień, oraz mnóstwo innych fantastycznych osób, poznanych przez mój blog, przez blog Szufladę i ostatnio przez facebook.
Nie wyobrażam sobie życia beż Was kochani moi! :-)

Ja po wyróżnienie ode mnie zapraszam:
http://anett-art.blogspot.com/
http://art-pass.blogspot.com/
http://bella-handmade.blogspot.com/
http://jjka07.blogspot.com/
http://byranya.blogspot.com/
http://martynkowo2.blogspot.com/
http://niesamowitykuferek.blogspot.com/
http://kacikmalejsowy.blogspot.com/
http://niesfornenitki.blogspot.com/ 
http://happyafterblog.blogspot.com/


Pytania dla Was są te same na które i ja odpowiadałam.

Pozdrawiam Was cieplutko i do następnego postu, a będzie na pewno bardzo szybko, bo mam zaległe prace do nauki decou i na kolorową zabawę u Danusi zgłosić :-).








poniedziałek, 13 lipca 2015

Spękania

Witajcie, jak się macie kochani? Miły to był weekend :-).
Niestety ale przy ostatniej lekcji decou u Justyny i Reni dałam ciała i nic nie przygotowałam. Znaczy przygotowałam na ostatnią chwilę i zdjęć na czas nie zrobiłam, ale tez chciałam spróbować zabawy z preparatami do spękań. Czasem lepiej późno niż wcale ;-). Teraz postaram się zdążyć na czas.


Zmajstrowałam szkatułkę i zakładkę.


Jednoskładnikowe medium do spękań okazało się świetne.



Szkatułka jest dość duża. Oczywiści są też ozdobne transfery.

A zakładka to kaprys mój, bo ostatnio EDYTA L zrobiła ich całkiem sporo i ogromnie mi się podobały jej prace. Chciałam spróbować i zrobiłam taką dla córci. Ona kocha czytać książki, co w obecnych czasach u dzieci jest raczej jest rzadkością.


 Pozdrawiam serdecznie i do następnego ;-)



piątek, 3 lipca 2015

Przeproszone pędzelki

Witajcie kochani :-), w końcu prawdziwe lato, niekoniecznie przepadam za upałami, ale lubię wygrzewać się w słoneczku i czuć ciepły wiatr na twarzy. Przyjemnie jest posiedzieć przed domem i patrzeć na zachodzące słońce, później w gwiazdy i tę która zaczyna świecić najwcześniej i najjaśniej czyli Wenus :-).



Przez kilka lat moje pędzelki stały w słoiczku na lodówce raczej nie niepokojone niczym. Zawsze jak na nie patrzyłam to mówiłam sobie, że jeszcze nie teraz, ale kiedyś po was sięgnę. Od kiedy pamiętam chciałam spróbować, chciałam malować, nie wiem czy talentu nie mam za mało, ale czasem liczą się chęci i wprawy muszę nabrać.
Na Dzień Mamy kupiłam sobie w prezencie trochę farbek i podobrazie, no bo ileż można odkładać swoje marzenia. Co jeśli jutro nie istnieje, a ja odkładam wszystko na później. Przecież to jest w zasięgu moich możliwości finansowych. Trochę się bałam pokazać swój pierwszy taki malunek, ale od czegoś się zawsze zaczyna i za jakiś czas będzie miło wrócić zobaczyć jak to było.



Malowałam akrylami, na olejne farby jeszcze chyba nie czas, ale wszystko pomalutku ;-)


Zapraszam Was do udziału w naszym nowym szufladowym Wyzwaniu - "Zachód Słońca".

Pozdrawiam serdecznie  :-)



i do zobaczenia :-).