Witajcie moi mili, jestem, żyję i mam się całkiem nieźle, nawet mimo tego natłoku zajęć. Każdą wolną chwilę spędzam przy maszynie do szycia, stąd całkowity brak mnie u Was na blogach, ale już niedługo i będę regularnie zaglądać. Brakuje mi czytania Waszych postów, stęskniłam się już.
Dziś taki post z tych technicznych jak ja to nazywam.
Niezwykłym sukcesem mojego syna muszę się Wam pochwalić, ogromną radość mięliśmy ostatnio. Choinka Pawła wygrała konkurs w
Szufladzie. Ale szczęśliwy był, jak on się cieszył, ja też :-) Amelka nieco mniej ;-), ale nie wszyscy mogą wygrać przecież.
Muszę się też wytłumaczyć i przeprosić, bo Basia z bloga
http://gonseczka.blogspot.com/ zaprosiła mnie do zabawy Creative Blog Tour, ale niestety nie udało mi się zaprosić nikogo do przedłużenia łańcuszka i dlatego nie opublikowałam postu. Taki mamy szalony, przedświąteczny czas i ja to rozumiem, że nie każdy chce przyjmować wyróżnienia, bo chwilę jednak trzeba temu poświęcić. Basiu nie bądź na mnie zła o to :-*
U Kasi wygrałam Candy, dostałam niesamowicie piękny komplet biżuterii. Zdjęcie nie oddaje jego piękna, kiepskie raczej wyszło.
Ale komplet cudny, taki jak lubię, strzał w dziesiątkę Kasiu! Dziękuję jeszcze raz. Eleganckie, nieduże i błyszczące, do moich sukienek pasować będzie idealnie. Do tego jeszcze bransoletki, świetny prezent na Mikołaja. Zajrzyjcie koniecznie na bloga
http://koralikoweszalenstwokatie.blogspot.com/, bo Kasia robi piękne rzeczy, ja jestem zachwycona. Polecam kto jeszcze jej nie odkrył.
Myślę, że po Nowym Roku zaproszę Was na moje urodzinowe Candy, pomysł już kiełkuje w mojej głowie :-)
Dziękuję za wszystkie komentarze jakie tu u mnie zostawiacie, a szczególnie za te ostatnie pod postami z pracami moich dzieci, czytały je same i oczka im ze szczęścia błyszczały, przeżywały każdy komentarz i cieszyły się niezmiernie z pochwał. To bardzo dużo dla nich znaczy.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zmykam do Was choć odrobinę zaległości nadrobić :-).