niedziela, 20 stycznia 2019

Niebieska

Witajcie
Polubiłam bransoletki robione szydełkiem, upodobałam sobie maleńkie Toho 15/0, trochę to ekstremalne dzierganie jest, ale można się przyzwyczaić.


Bransoletka ta powstała według wzoru jaki znalazłam na Pintereście.



Wiele pomysłów na wypełniane sznurów szydełkowo-koralikowych widziałam, ja wypełniam je siatką jubilerską.

i mój powrót po wielu, wielu latach do szydełkowych serwetek, tę zrobiłam do koszyczka na Wielkanoc, bo przychodzi TEN dzień, a ja wiecznie poszukuję jakiejś ślicznej, wykrochmalonej, będzie jak znalazł.


Pozdrawiam serdecznie :-)


sobota, 12 stycznia 2019

Entrelakowy komplet

Witajcie

Entrelakowy komplet doczekał się w końcu przyzwoitych zdjęć. Powstał w ubiegłym roku. Przymiarki do niego robiłam od końca września kiedy to w lubelskiej pasmanterii znalazłam tę właśnie włóczkę. Wówczas jej nie kupiłam i bardzo tego żałowałam po powrocie do domu.
Włóczka ta to Nako Arya Ebruli, mieszanka wełny, alpaki i akrylu, jest bardzo ciepła, nie mechaci się, nie gryzie i jest dość cienka. Kupiłam trzy motki, dwa zużyłam na chustę, a niecały jeden na czapkę. Chustę i czapkę robiłam na drutach nr 3, głównie na drutach z żyłką, ale przydatne były również druty do robienia skarpet.


Swietny tutorial na wzór entrelakowy znajdziecie na blogu Pasart, jest tam także filmik.
Moja chusta nie była blokowana, jedynie prana, te zdjęcia są robione po około dwóch miesiącach użytkowania jej. Obwódka chusty to oczka rakowe.




Na tak robioną czapkę nie znalazłam żadnego tutorialu, wskazówek udzieliły mi zdjęcia na instagramie gdzie można znaleźć wiele prac wykonanych tą techniką.


Czapkę robi się od góry, najpierw dziergając gwiazdkę z sześciu prostokątów. Ostatni trzeba połączyć z pierwszym w trakcie dziergania. Kolejne okrążenie buduje się zawracając, nie jakby mogło się wydawać dziergając w tzw ślimaczka, to okrążenie nie wymaga łączenia kwadratów, czyli kolejno dzierganych siódmego i dwunastego.
Pozostałe okrążenia robi się identycznie czyli zawracając.



Czapkę zrobiłam dwustronną, sam wzór entrelaka był luźny, więc nie dorabiałam oczek do wewnętrznej części czapki, przez co wnętrze jest odrobinę mniejsze i pasuje idealnie.


Chusta jest całkiem spora, przyjemnie się nią otulić :-)

Cieplutko pozdrawiam :-)


niedziela, 6 stycznia 2019

Lapońska saami

Witajcie
 Od kiedy zaczęłam przygodę z biżuterią to właśnie bransoletki saami przede wszystkim kojarzą mi się z Laponią. Jest to tradycyjna lapońska ozdoba i tylko tam robią ją według dawnej tradycji, czyli ze srebrno-cynowego drucika i guzika z rogu renifera. Moją wcześniejszą bransoletkę tego typu zobaczycie tu.



Pierwsze skojarzenie z Laponią to chrobotek reniferowy i właśnie bransoletki saami.
Dopiero w dalszym skojarzeniu to Swięty Mikołaj i zorza polarna.



Bransoletki te to różne warianty warkocza zaplatanego na trzy bądź cztery pasma.


Moją bransoletkę zgłaszam na wyzwanie na blogu Art Piaskownica "Laponia"
Jak to dobrze, że na to wyzwanie trafiłam, bo już ta bransoletka rozgrzebana leżała kilka miesięcy, a tak motywację do skończenia miałam :-))



Serdecznie pozdrawiam