niedziela, 20 sierpnia 2017

Zawijas

Witajcie
Z całego serca zapraszam wszystkich na niedawno utworzony blog mojej córki Amelki, nazywa się on Różowa Zebra. Bardzo ją cieszą wszystkie kliknięcia i nowi obserwatorzy, zajrzyjcie koniecznie :-).

Dziś chcę pokazać Wam moje eksperymenty z cellini triangle. Bardzo podobają mi się trójwymiarowe formy z koralików i w tę stronę mnie ciągnie.






Wygląda troszeczkę jak wir, a moje dzieci powiedziały, że to tornado ;-)
Najprawdopodobniej zmienię w nim jeszcze krawatkę, na oksydowaną metaliczną, ale nie mam takiej, moje zasoby koralikowych przydasi nie są jeszcze zasobne tak jak ja bym tego chciała.







Wisiorek posyłam do Wakacyjnej zabawy biżuteryjnej na blogu DIY - zrób to sam

Serdecznie pozdrawiam


14 komentarzy:

  1. Wyszedł bardzo ładny wisiorek :) Na bloga córci juz zaglądam ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. mistrzostwo! nie mogę wyjść z podziwu...

    OdpowiedzUsuń
  3. ale cudeńko, zazdraszczam umiejętności, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy wzór, przykuwa wzrok!
    Lecę zajrzeć na bloga córki. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny wir moja droga. Masz talent do tego!

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje kolory... podziwiam kunszt i cierpliwość. Jestem zachwycona tym co robisz.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie biżuty to ja tylko mogę podziwiać:-) POzdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny wisior Honoratko, podziwiam misternie wykonany wzór i świetny dobór koralików i ich kolorków. Cudo :-)Dziękuję za udział w naszej biżuteryjnej zabawie i życzę powodzenia. Inka-art DT/DIY

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały wisiorek, bardzo mi się podoba:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwiedziłam blog Twojej córci, jest bardzo zdolną dziewczynką (jak widać ma to po mamie) i tworzy cuda!
      Pozdrawiam cieplutko:-)

      Usuń
  10. W tym tygodniu twoja praca trójwymiarowa podoba mi się najbardziej :) powodzenia, pozdrawiam Joanna.

    OdpowiedzUsuń