czwartek, 24 sierpnia 2017

Celinka

Witajcie
A więc koraliczków ciąg dalszy :-). Wciągnęły mnie bez reszty. Dziś prezentuję bransoletkę z serii Cellini, ja je pieszczotliwie nazywam Celinkami.



Jak widzicie mam małego pomocnika - naszego chomiczka :-)



Gotowa Cellini.



 Przypomina mi muszelki :-)



Bransoletkę posyłam do Wakacyjnej zabawy biżuteryjnej na blogu DIY - zrób to sam



Pozdrawiam serdecznie :-)

13 komentarzy:

  1. Przesliczna ♥♥♥ Podziwiam za cierpliwosc.
    Pozdrawiam goraco
    Gabi

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękność nad pięknościami!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczna :) Miałaś uroczego pomocnika :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna - i dobór kolorów, i to jak się koraliki układają. Podziwiam cierpliwość. Pomocnik przemiły - nie podkradał koralików ?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zielony, zabłąkany koralik leżał na biurku i tylko tego jednego "odkurzył" ;-)

      Usuń
  5. WOW! Aż mi dech zaparło! Niesamowita!
    Dziękuje za udział w zabawie DIY. Pozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna bransoletka, cudo wyplotłaś :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obłędna praca, jestem nią zauroczona. Dziękuję za kolejny piękny projekt jaki zgłosiłaś w naszej biżuteryjnej zabawie i życzę powodzenia. Inka-art DT/DIY Przy okazji - dziękuję ślicznie że zechciałaś dołączyć do grona Obserwatorów mojego bloga - jest mi niezmiernie miło, zapraszam do mnie w wolnym czasie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna bransoletka i faktycznie przypomina muszelki:-)

    OdpowiedzUsuń