Witajcie moi kochani. W tym i kolejnych postach którymi Was zasypię, pokażę co ja takiego robiłam przez czas w którym siedziałam cicho jak mysz pod miotłą.
Uszyłam białe ozdoby na choinkę,
śnieżynki kosztowały sporo moich nerwów, szablon poprawiałam kilka razy, ale stwierdzam, że było warto.
Nie mogłam również odmówić sobie i uległam pokusie zrobienia stroika/świecznika według
pomysłu i kursu Danutki. Bardzo podobają mi się robione przez nią świeczniki, więc jak już swoje sekrety nam zdradziła, za co ogromnie dziękuję, to i ja zmierzyłam się z nim.
Oczywiście, że już go nie mam w domu, dzieci zaniosły go do szkoły i teraz zdobi ich klasę. Co znaczy, że powstanie najpewniej kolejny.
Dodałam nieco złotej tui dla ożywienia całości. Powiem Wam, może nie skromnie, że bardzo mi się podoba i robiłam go z dużą radością.
A w
Szufladzie jest teraz wyzwanie do którego pasuje jak ulał to zgłaszam go do tego konkursu.
Pozdrawiam cieplutko wszystkich tu zaglądających, miłego dnia :-)
Szyjątka absolutnie mnie zachwyciły!! Biel i kształt iście świąteczny - niczego więcej nie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńBiałe ozdoby - świetne, żebym ja miała tyle cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńStroik pewnie przyciągnie nie jedno spojrzenie w szkole.
o matko! a ja w pierwszej chwili myślałam, ze to pierogi!
OdpowiedzUsuńniedobrze ze mną...;-D
to te skrzydełka co to je aniołki zrzucają jak rosną? :-D
no i świeczniczek świetnie wyszedł :-)
Sliczne i ozdoby i stroik :))) Pracus z Ciebie niesamowity i juz za chwile swieta, mam nadzieje ,ze wkoncu poodpoczywasz :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńpiękne ozdoby choinkowe :) świecznik prezentuje się cudnie :)
OdpowiedzUsuńChoinka na pewno będzie wyjątkowa z takimi ozdóbkami :)
OdpowiedzUsuńszyjatka rewelacja a stroik przesliczny, zdolna kobieta z Ciebie
OdpowiedzUsuńAniołowie skrzydełka zostawiły, jesteś uprzywilejowana! Śliczne te śnieżynki, stroik również.
OdpowiedzUsuńOzdóbki szyte są świetne! Myślałam, że tym razem ulepiłaś pierożki?;) Ale jakoś mi to nie pasowało do Ciebie...Świetne! A świecznik rewelacyjny! Pozdrawiam Cię cieplutko Honoratko;)
OdpowiedzUsuńjuz sobie wyobrazam, jak sie nameczylas przy tych sniezynkach, ale bylo warto cudne sa:)))
OdpowiedzUsuńŚnieżynki rewelacyjne, skrzydełka także piękne!
OdpowiedzUsuńSkrzydełka są przeurocze;)
OdpowiedzUsuńach ... ulubione :*
OdpowiedzUsuńTe anielskie skrzydla, ach!
OdpowiedzUsuńNiesamowite robisz te ozdoby:)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca, dziekujemy za udział w wyzwaniu szuflady, ale obawiam się że już nie bedzie wzięta pod uwagę ;)
OdpowiedzUsuń