"Wąska droga, wąska i za gąska gąska,
za płotkiem za ogrodem idą gąski nad wodę.
Sitowie tatarak ominą i gęsiego sobie popłyną."
Niestety nie pamiętam autora, ale uczyłam się tego wierszyka jako mała dziewczynka.Robiąc zdjęcia moich najnowszych uszytków miałam go wciąż w myśli.
Gęsi to bardzo mądre zwierzęta, jednak te moje wykazywały się olbrzymią niesubordynacją, psotniki, łobuzy ;-). Nijak nie chciały pozować do zdjęć, a to jedna głowę zadarła, a to druga przysiadła (rymuję?!). No i jest jak jest, takie to indywidualności.
A to dalsza część powiewu wiosny czyli króliki lub zające, nie wiem sama co bardziej przypominają.
Wszystkie szyjątka to zawieszki i mają wysokość około 12-15 cm.
Jako wstęp do większego projektu chcę Wam pokazać również wianek w stylu marynarskim.
To na dziś tyle, pozdrawiam Was cieplutko i wrócę tu szybciutko (znowu rymuję?!) ;-)
Gąski śliczne, ale za tymi zwierzątkami za bardzo nie przepadam he lubią z natury troszkę pogonić :)) Zawieszki i wianek też super:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRobisz naprawdę genialne szyjątka <3 Gdy dodajesz kolejne posty z nowymi pracami jestem zachwycona. Te króliczki super wyglądają! :) A kotwica przy wianku- perfecto.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:* Pozdrów Amelkę i Pawła :))
cudne szyjątka, zajace rewelacja a wianek cudo
OdpowiedzUsuńJakie piękne rzeczy uszyłaś. Sama nie wiem, co ładniejsze, gąski, zajączki, czy marynarski wianek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJejku jakie fajne rzeczy poszyłaś! Gąski są słodkie!
OdpowiedzUsuńGąski są świetne :)
OdpowiedzUsuńAch jaka piękna wiosna u Ciebie ! Gąski kapitalne !
OdpowiedzUsuńŚwietne te szyjątka, a gąski najfajniejsze :)
OdpowiedzUsuńprzefajne gąski, zapraszam na wyzwanie kwiatowe
OdpowiedzUsuńhttp://kreatywnybazarek.blogspot.com/2015/02/pierwsze-wyzwanie-kwiatowe.html
wypatrzyłam jakieś kaczki i przyleciałam pozglądać :-)
OdpowiedzUsuńa to nie kaczki tylko gęsi i na dodatek to nie wszystko!
ale tańcujesz z tą maszyną :-D
Się wiosennie zrobiło ;)))) Gąski śliczne, króliczki (albo zajączki sama nie wiem) cudne!
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź jak długich pasków trzeba użyć by wianek miał około trzydziestu paru centymetrów. Nijak nigdzie tego znaleźć nie mogłam. naszukałam się z miernym skutkiem, wchodzę do Ciebie a tu proszę odpowiedź :))))
Pozdrawiam gorąco!
Świetne szyjątka :) bardzo podobają mi się te króliczki, a ten wianek to już całkiem super :)
OdpowiedzUsuńNo rewelacja :) szczególnie gęsi mają uczocze nóżki :)
OdpowiedzUsuńoch i ach ... :) sama wiesz :)
OdpowiedzUsuńSzyciowa torpeda z Ciebie Honorciu. Wszystkie szyjątka; gęsi, króliczki i na dodatek wianek , rewelacja.
OdpowiedzUsuńpiękne gąseczki :D ale i zajączki świetne takie kolorowe wiosenne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Podziwiam !!!! Cudenka u ciebie znowu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gabi
Miałam podobną gąskę w dzieciństwie:D Ślicznie, wiosennie u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńSzyjątka urocze :)
OdpowiedzUsuńJakie rozmaitości. Ulubione moje są te niesubordynowane gąski:)))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
Slicznosci poszylas Kochana :) Wianuszek Suuper Ci wyszedl :) Pozdrawiam Cie Serdecznie Pracusiu :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńGąski śliczne, zajączki urocze, choć też nie wiem czy zające czy króliki, ale to chyba nie ma znaczenia przy tak kolorowych stworzeniach jakie poczyniłaś:) A pomysł na marynarski wianek super:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje stworzonka - są takie śliczne i dopracowane. Po prostu perfekcyjne... A patrząc na gąski przypomniał mi sie inny wierszyk, może nieco bardziej dla dorosłych: "Przez zielona wieś, idzie sobie gęś, gęgu gęgu, do punktu wylęgu. (...) zniosła jajo, zniosła zdrowe, dla ojczyzny, dla ludowej, patriotka gęś !".
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace, gąski uwielbiam a wianek skradł moje serce...
OdpowiedzUsuńJa już dzisiaj napisałam Danusi,ze jak nie laziłam po blogach to byłam zdrowsza;)
OdpowiedzUsuńNo nie mogę patrzeć na takie słodziaki,bo mnie az zjada zazdrość,że takich nie umiem uszyć;((
Wianek jest bombastyczno- fantastyczny,a zwierzaki do zjedzenia;)
Świetne szyjątka-zwierzątka:) Takie prawdziwie wiosenne:)
OdpowiedzUsuńJa tu widzę i króliki i zające:) wszystko takie śliczne, radosne aż miło się patrzy. Gąski oczywiście też mam na myśli:) a wianek? O jak bardzo mi się podoba taka plecionka. Zupełnie inny niż dotąd widziałam. Aż mi się chce taki uszyć.
OdpowiedzUsuńno to Honoratko się naszyłaś ale efekty są wspaniałe - te gąski śliczne , zajączki a najfajniejsze jet te koło marynistyczne - serdeczności ślę Marii
OdpowiedzUsuńAleż powiało wiosną! Śliczne gąski, zajączki bardzo kolorowe, a wianek po prostu cudny!
OdpowiedzUsuńJakby nie nazwać zajączków/króliczków, to są świetne. Tak samo te gąski bielusieńkie - od razu się człowiek uśmiecha na ich widok :)
OdpowiedzUsuń