Trochę papieru ściernego, farbek, kleju, lakieru i kilka dni schnięcia później, w końcu mogłam się czesać swoją podrasowaną, jedyna na świecie, szczotką :-).
Klasyczny decoupage, trochę cieniowań, przetarć, bardzo kobieco.
W Szufladzie mamy od kilku dni nowe Wyzwanie czyli "Ślub według Jane Austin" do udziału w którym jak zawsze gorąco namawiam :-).
Jest też kolejna lalka... chyba czas je policzyć, pewnie powstało ich kilkanaście już ;-).
Haftowane serduszko,
i ozdobny guzik-motyl...
Szyłam ją dla małej dziewczynki, więc nie doszywałam malutkich koralików i guziczków z obawy, żeby ich nie oderwała i zjadła.
Nabyłam ostatnio mnóstwo takich różnych drewnianych guzików, mała rzecz, a ile to radości, zawsze mnie cieszą nowe szyciowe przydasie :-).
No i jeszcze wiosenne tildowe ptaszki ;-).
Pozdrawiam wszystkich majowo:-)
Lala piękna, a metamorfoza szczotki super.
OdpowiedzUsuńSzczotka super :) a lalka jestem zauroczona twoimi szyjątkami :)
OdpowiedzUsuńszczotka fajna ale lala, rewelacyjna no i ptaszorki superasne
OdpowiedzUsuńLaleczka jest cudna! Ma taka słodką buzię i sukieneczkę w kropeczki!
OdpowiedzUsuńTo ja dzisiaj zdecydowanie kradnę szczotkę , jest przepiekna . Wygląda iście królewsko . Kiedys robiłam szczotkę i syrasznie mi się spodobała, zresztą osobie dla której ja zrobiłam również. Laleczka świetna ale to już Twój towar eksportowy i znak rozpoznawczy . A Ptaszki na drzewie wyglądaja bardzo zabawnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jesteś kobieta wielu talentów, szyjesz m.in.cudne lale, pięknie malujesz i jeszcze do tego decoupage. Podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńSzczotka jest jedyna w swoim rodzaju i jest piękna. Cóż pisać więcej. Lala cudowna, widziałam już w Szufladzie, ale podziwiam ją w każdym szczególe, a głównie jednak w całości. Piękny post i już. Spokojnej niedzieli życzę :-)
OdpowiedzUsuńPiekna szczotka !!!!
OdpowiedzUsuńPtaszki i lala cudne.....Zycze ci milej i slonecznej niedzieli .
Gabi
Pięknie ozdobiłaś szczotkę, ale najbardziej podoba mi się lala i ptaszki, które bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńPięknie ozdobiona szczotka ;) laleczka przecudna ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakiej szczotki od razu przyjaźniej się używa, ślicznie wyszła.
OdpowiedzUsuńŚliczna szczotka :) Aż pomyślałam o swojej, chyba muszę ją podrasować ;)
OdpowiedzUsuńPtaszorki bardzo wiosenne, takie stadko spotkać aż miło :)
same cudowności robisz:)
OdpowiedzUsuńpomysł na szczotkę podbieram i pozdrawiam serdecznie:)
Śliczna lala , a szczotka bajeczna !!! Ja tęsknię do decupage - ale brak czasu na to ....
OdpowiedzUsuńPozrawiam Sylwia
Tak niewiele trzeba aby ze zwykłej szczotki, wyczarować tak uroczą szczotkę do włosów. Lalka śliczna!
OdpowiedzUsuńszczotka jest przepiękna - lubię taki ozdabiane - twoja widać jest drewniana - laleczki jak zawsze urocze i super te ptaszki na końcu posta - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńCuda :) Jak zwykle Twoje prace zachwycają.
OdpowiedzUsuńLalka bardzo ładna i widać,że szczegóły dopracowane!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie ozdobiona szczotka - ale lala cudna! Skradła moje serce!
OdpowiedzUsuńSzczotka pasuje do wykwintnego buduaru.
OdpowiedzUsuńA lalka :) Jak zwykle - przecudna. Nie do podrobienia :)
Wszystkie prace są rewelacyjne !!!!!!!
OdpowiedzUsuńjakie tu cuda cudeńka! :-)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie powinnaś prowadzić buchalterię, przynajmniej jeśli chodzi o lale, bo myślę, że już niedługo wynik )przynajmniej ten matematyczny) będzie imponujący ;-D