wtorek, 3 listopada 2015

Samo życie

Witajcie kochani. Czas nieubłaganie pędzi, co tylko czwartek, piątek, a już wtorek, doba powinna mieć więcej godzin, bo czasu mi wciąż brak. Musiałam zmienić mój system planowania czasu pracy i dopiero to ogarniam i staram się przywyknąć. Czyli samo życie ;-).


Kilka dni zajęło mi zrobienie tej kompozycji z bibułkowych słoneczników. W rzeczywistości są jeszcze ładniejsze niż na zdjęciu, no i już pracuję nad kolejnymi bibułkowymi kwiatami.



Jakiś czas temu rozpoczęło się wyzwanie w Szufladzie na które w łapki wzięłam filc.
Powstał u mnie ocieplacz na kubek



i małe filcowe bombki które myślę, że powieszę w stosownym czasie na choince.



Moje kochane dzieci jak zawsze coś ciekawego starają się przygotować na wyzwanie Małych
Szufladek.

Małą dynię, córka przerobiła na ptaka cudaka,


a syn, znający moje upodobanie do żyraf zrobił takową z żołędzi.



Pozdrawiam wszystkich którzy do mnie nieustannie zaglądają i dziękuję z przemiłe słowa komentarzy.



24 komentarze:

  1. Kwiaty bardzo mi się spodobały! Nie skusiłabyś się na mały tutorial?
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne te Twoje słoneczniki:) bardzo słoneczne i takie perfekcyjne. Kubeczek też pięknie ubrałaś i bombki takie oryginalne. Zupełnie wymyślna forma:)
    Dzieci jak widać bardzo twórcze, ptak i żyrafa to oryginały:) baardzo mi się spodobały:) uwielbiam takie dziecięce robótki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne są te słoneczniki! Wyglądają jak prawdziwe!

    OdpowiedzUsuń
  4. Słonecznika jak żywe na pierwszy rzut oka uległam złudzeniu że są prawdziwe. Pięknie się prezentują. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękności pokazałaś. Słoneczniki super, aż się nie chce wierzyć, że mogą być piękniejsze. Filcowe bombki widziałam w Szufladzie i bardzo mi się podobają, a prace Dzieci są super i widać po kim mają te talenta. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słoneczniki po prostu piekne. Jakbym widziała je w swoim ogrodzie. Widzę, że prace ręczne to domena całej rodzinki. Brawo. Uwielbiam jak dzieciaki zajmuja się takimi rzeczami. Tak trzymaj. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Sloneczniki jak prawdziwe !!!! Sliczne. Filcusie tez mi sie bardzo podobaja.
    A dzieciaki masz zdolne !!!!
    Pozdrawiam goraco
    Gabi

    OdpowiedzUsuń
  8. Same cudowności! Tylko pozazdrościć talentu i udanych, zdolnych Dzieciątek!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne kwiaty, pozostałe prace również superowe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne bombki !!! I zdolne dzieciaczki masz !! -pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  11. Sloneczniki sa niesamowite, jestem zachwycona. Zdolna z ciebie kobieta

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana Moja taka biedna zapracowana , a jeszcze ja CI się zwaliłam :( Zaczełam się martwić Kochana bo na maila nie odpisujesz, ale domyślałam się że pewnie nie masz nawet sekundy wolnej by to zrobić :* Kochaniutka ocieplacz na KUbek jest przecudny ! Zakochałam się <3 Wszystkie prace cudowne Kochana Ptak cudak i żyrafa sa piękne :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wiem dosłownie co chwalić w pierwszej kolejności, ale chyba zacznę od Twoich zdolnych dzieci - dynioptak i żyrafa są cudowne!!!
    Ocieplacz na kubek mnie zauroczył - świetne kolory! I bardzo mi się podobają słoneczniki - ponieważ jestem na etapie kwiatów z foamiranu, pomyślałam że może powinnam spróbować choć jeden mały słoneczniczek zrobić...
    Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne słoneczniki - uwielbiam je, w każdej postaci! :) Dzieci takie zdolne jak mama, super prace zrobiły. :) Ten ptaszek mnie zachwycił, żyrafa też bardzo pomysłowa.
    Filc fajny materiał, ja jeszcze żadnych prac filcowych nie robiłam, ale taki ocieplacz na kubek to każdy by chyba chciał mieć! :)
    Pozdrawiam serdecznie ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. Bombki bardzo pomysłowe ,jeszcze takich nie widziałam:
    Są oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale bynajmniej nie próżnujesz! :) Ile cacuszek - a dzieci masz bardzo uzdolnione!

    OdpowiedzUsuń
  17. nowe danie: kasza w słonecznikach ;-)
    a nowa odmiana ptaszorka dyniastego mnie uwiodła :-D

    OdpowiedzUsuń
  18. Słoneczniki jak żywe ! Piękne

    OdpowiedzUsuń
  19. Obawiam się ,ze nawet gdyby doba miała 40 godzin, to i tak byś je z pożytkiem zagospodarowała :) Dzieci spisały się na medal - świetny zwierzyniec. Słonecznikami mógłby się van Gogh zachwycić, ale mnie najbardziej urzekł ocieplacz na kubek - ślicznie wykonany.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Brawo dla całej "trójcy" artystów. Słoneczniki, ocieplacz, bombki, ptaszor dyniowy i żyrafa, po prostu świetne.)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wszystko bajeczne! Ach, te geny :)))
    Mam pytanie: czy jest coś, czego nie potrafisz? Zaczynam mieć kompleksy :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm...wyznaję zasadę, że nie ma rzeczy których nie umiem, są tylko takie których jeszcze nie robiłam;-)

      Usuń