Chyba pamiętacie jeszcze minione candy. Takie oto wianki przygotowałam dla wylosowanych osób.
Granatowy z białym, z dodatkiem szarości złamanej brązem - dla Edytki. Wiem, że już dotarł do nowej właścicielki :-)
Bardzo elegancki i zapewne powtórzę jeszcze to zestawienie kolorów.
A kolorowy, wiosenny dla Tatiany. Prawie identyczny jak ten z banerka (tamten zdobi drzwi wejściowe do mojego domu i przetrwał bez uszczerbku kilka wichur, burz.... trwa tam dzielnie ;-)).
Z Tatianą umówione jesteśmy na odbiór osobisty, z czego ogromnie się cieszę i już doczekać się nie mogę :-)
Granatowo-biały wianek zgłaszam na wyzwanie w Art - Piaskownicy Kolory czerwca -"kropki".
A w kropeczki uszyłam jeszcze literki dla najmłodszej Iskierki w rodzinie.
Malutkie są, maja kilkanaście centymetrów, takie właśnie idealnie pasowały do łóżeczka.
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne wianki, pięknie zestawione kolory:)
OdpowiedzUsuńLiterki urocze:) Pozdrawiam:)
Cudowności, a wszystko takie słodkie :)
OdpowiedzUsuńoba wianuszki bardzo ładne, miałabym problem z określeniem, który bardziej mi się podoba! literki uroce, w sam raz dla maleństwa
OdpowiedzUsuńCudeńka, kocham takie dodatki
OdpowiedzUsuńPiękne wianki, ten granatowy faktycznie wyjątkowy! pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńŚlicznosci!!!
OdpowiedzUsuńfantastyczne
OdpowiedzUsuńSame śliczności
OdpowiedzUsuńWianki piękne i przykuwają oko, szczególnie ten w wiosenne kolory przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJa candy pamiętam, bo ustawiłam się w kolejce. Śliczne są te wianuszki, choć pierwsza kolorystyka jest mi bliższa.
OdpowiedzUsuńCuda :D ale wianek wiosenny oj zakochana jestem:) podziwiam Twoje szyte prace :D na codzień na fb :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje "uszywki" - zdolna jesteś! Jak to się mówi? - Masz złte ręce? Pozdrawiam ciepło ;)
OdpowiedzUsuńPięknie i starannie :)
OdpowiedzUsuńwianek rewelacyjny, cudo i mój ci on mój
OdpowiedzUsuńPiękne wianeczki aż trudno się zdecydować który ładniejszy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudowne wianki, gratuluję pomysłu i wykonania
OdpowiedzUsuńTo juz niedługo ;) Ja też się cieszę. Moja najmłodsza będzie miała piękna ozdobę w pokoiku :)Śliczna kolorystyka pierwszego wianuszka :)
OdpowiedzUsuńfajne precelki! :-)
OdpowiedzUsuńI pozdrów ode mnie Tinkę przy spotkaniu :-)
OdpowiedzUsuńWianki są super, a Tina to i u nas była :****
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy, zazdroszczę tym, którzy świetnie radzą sobie z maszyną do szycia. Chciałabym robić takie cudeńka, podziwiam :)
OdpowiedzUsuń