Bardzo wszystkim dziękuję za miłe słowa jakie zostawiacie w komentarzach oraz witam nowych obserwatorów :-).
Przed moim domem rośnie bardzo stara grusza, chyba jest tam od zawsze. To właśnie pod nią najczęściej odpoczywam. Od bardzo, dawna chciałam mieć wiklinowe fotele, a więc w myśl dewizy, że marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia, sprawiłam sobie takie dwa :-). Wiadomo również, że ostatnio w turkusach czuję się najlepiej i otaczam się tym kolorem.
Powstał więc cały komplet do robótkowania pod gruszą.
Są poduchy, z jednej minky, z drugiej kropeczki.
Jest słomiany kapelusz z kropeczkową szarfą (wcześniejsza w panterki jakoś do mnie nie przemawiała).
I bardzo poręczny przybornik.
Uwielbiam detale, więc jest przy nim ozdobny kwiatek i subtelna koroneczka
oraz igielnik
i dla przeciwwagi kieszonka na telefon.
Cudowne jest w tym to, że wszystko mam pod ręką, mogę wyprostować nogi i spokojnie haftować, a dla siostry mam przygotowaną wersję do szydełkowania ;-).
Spokojnego odpoczywania wszystkim życzę :-) i zapraszam pod gruszę ;-).
Zazdroszczę talentu i pomysłowości :) Też bym takie chciała :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią poudawałabym Twoją siostrę! Przecież z takiego fotela ciężko wstać! Ja też kocham wiklinowe fotele, jak będę miała gdzie postawić na pewno sobie sprawię. Komplet jest prześliczny, też uwielbiam turkus. Jakże przywodzi na myśl egzotyczne morza!
OdpowiedzUsuńMyślę, że stworzyłaś wymarzone miejsce dla większości rękodzielniczek :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczne rozwiązania. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJejku zakochałam się! świetnie wygląda, sama chciałabym mieć taki tylko jeszcze dla mnie podnóżek by się przydał
OdpowiedzUsuńCudowny widok. Jeszcze tylko brakuje zdjęcia z Tobą w kapeluszu.
OdpowiedzUsuńJa musiałabym mieć trzy wersje: do haftowania, do szydełkowania i do frywolenia :)))
OdpowiedzUsuńCUDOWNY przybornik :)
Normalnie sielanka... ten kapelusz dopełnia całości... Dużo słoneczka życzę, tak by fotel był w pełni wykorzystany... Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńMasz rację trzeba spełniać marzenia, a nie tylko je mieć :)
OdpowiedzUsuńNormalnie oniemiałam na widok wiklinowych krzesełek tak subtelnie i z talentem ozdobionych :):)
Piękny letni kącik.
OdpowiedzUsuńZaletą takiego miejsca jest otaczająca przyroda.
Mnie by rozpraszała ale pewnie dlatego , że brakuje mi takiego miejsca :)
Pięknie go ubrałaś , bardzo kobieco :)
cudowny robótkowy kącik! tez mi się zamarzył taki fotel z praktycznym i ślicznym wykończeniem:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw do robótek :) Z chęcią w ogródeczku bym sobie postawiła!
OdpowiedzUsuńmebelek cudny, slicznie "uszyty" oj pomuysłowa z Ciebie osóbka
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł
OdpowiedzUsuńpiękny i jaki wygodny! :-)