Jak Danusia na wrzesień ogłosiła kolor czerwony to całkowita pustka w mojej głowie była, pomysłu jakiegokolwiek brak. Chodziłam kilka dni i się zastanawiałam, wymyśliłam trochę tego czerwonego, ale nic co bym mogła szyć, a jak już to uważałam, że słabe było.
To był zupełnie zwyczajny dzień, nic nie zapowiadało, że coś się wydarzy. Przyszłam przed południem od siostry, zabrałam się za mycie garów, tak zwyczajnie jak zawsze. Gdyby nie to, że odwróciłam głowę i spojrzałam przez okno to mogłoby się nie wydarzyć. Ale spojrzałam. W pewnej odległości od domu rośnie rząd kan, wystają ku górze czerwone kwiatki, takie czerwone jak czapeczki na głowie...laleczki...czapeczki...czerwone. No olśnienie! Czerwony Kapturek! Pomysł przyszedł tak jak zawsze, ni stąd ni zowąd, jest! No to myję te gary i myślę nad kolorami i czy mam takie tkaniny. Wszystko jest oprócz wełny na marchewkowe włosy, sms do znajomej czy może ma taki kolor, nie ma. Ale obdarzyła mnie wielką torbą kolorowych resztek wełny i innymi przydasiami, dziękuję pani Dorotko :-). Wszystko uszyłam, na włosy Kapturek musiał poczekać, choć bardzo nie lubię czekać.
Pierwszy raz malowałam takie oczy, zrobiłam je farbami akrylowymi.
Lubię czerwony kolor, to kolor miłości, ognia, ciepła, ale nie otaczam się nim raczej. Często w moich pracach wykorzystuję czerwone dodatki. W szafie mam kilka rzeczy w tym kolorze i wciąż w planie zakup czerwonych szpilek :-).
Tymczasem pozdrawiam was cieplutko i do zobaczenia już wkrótce:-)
Rewelacyjny ten Czerwony Kapturek i bardzo pomysłowe wykonanie :) Oczyska też piękne wyszły, można się w nich utopić :)
OdpowiedzUsuńJest po prostu cudna!:) A oczy i w ogóle twarzyczka wyszły pierwszorzędnie:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny Czerwony Kapturek! Buciki cudowne, włosy obłędne, a oczęta przesłodkie - pięknie je wymalowałaś. Najbardziej mnie rozbraja ostatnie zdjęcie - jakbym widziała prawdziwą dziewczynkę.
OdpowiedzUsuńAleż Ty jesteś zdolna!
Fajny ten Kapturek:)))
OdpowiedzUsuńprzesłodki kapturek
OdpowiedzUsuńsuper :) śliczny Czerwony Kapturek... widać, że włożyłaś w niego wiele serca :)
OdpowiedzUsuńCudny Czerwony Kapturek. Dopracowana w każdym calu-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jaaaacieniemoge ! Czerwony Kapturek jak żywy, a zdjęcie od tyłu, tak realistyczne, że napatrzeć się nie mogę ! Mistrzostwo !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
czerwony kapturek jak żywy!! świetne wykonanie:)
OdpowiedzUsuńNo Honoratko muszę przyznac , że kolejne zaskoczenie jak dla mnie . Ależ ta Danusia wyzwala w nas kreatywność i pomysły nie z tej ziemi!!!
OdpowiedzUsuńCzerwony katurek jako żywo jest rewelacyjny !!! Zwłaszcze od tylu mi się podoba bo jest cały czerwony :-)) A te oczy wyszły C perfekcyjnie .
Super ta zabawa tylu fajnych ludzi już poznałam !!!
Pozdrawiam
Jak dla mnie BOMBA !!!
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
Bardzo fajna wyszła. Te oczy śliczne! :)
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł, świetny kapturek o pięknych oczkach:)
OdpowiedzUsuńJaki jest cudownyyyyyy!!!! Honoratko, jest idealny. ja nie wiem, jak można uszyć coś takiego, masz mega zdolności, naprawdę :) Każdy szczegół ubranka jest dopracowany jak na wybieg modelek. Buzia delikatna i piekna, i te oczyska pelne ufności i dobroci. Padam na kolana!
OdpowiedzUsuńO jacie jaki rewelacyjny kapturek:-) bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny kapturek, a oczka ma niesamowite :)
OdpowiedzUsuńCuda laleczka, sama bym sie pobawiła!!!!!
OdpowiedzUsuńCzerwony Kapturek jak żywy, piękny jest :-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna lalka, jak zawsze miałaś wspaniały pomysł :) Ah, te rude włosy... są piękne!
OdpowiedzUsuńTeż myślałam o czerwonym Kapturku na wyzwanie u Danusi, ale mnie ubiegłaś;) laleczka jest cudowna;) Najfajniejsze jest zdjęcie pod brzozą... Taki mały ludzik... Gratuluje i pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńCzerwony Kapturek jak żywy! - cudowny :-)
OdpowiedzUsuńO ja cię, genialny kapturek! Jestem pod wrażeniem wykonania :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny ten czerwony kapturek !!!!
OdpowiedzUsuńJaki cudowny pomysl.
Pozdrawiam goraco i zycze milego tygodnia.
Gabrysia
Honoratko po pierwsze nie na temat.Otóż Twoje imię jest tak śliczne ,a ja nigdy wcześniej nie spotkałam i nie znam żadnej Honoraty poza tą z "Czterech pancernych".Także cieszę się ogromnie .
OdpowiedzUsuńPo drugie Czerwony kapturek jest tak śliczny ,a z tyłu tak realistyczny,że mnie totalnie zatkało i nie wiem co napisać aby wyrazić mój zachwyt.
Dlatego powiem krótko kapitalna praca i zapraszam Cię w październiku do dalszej zabawy,mam nadzieję,że Ciebie w niej nie zabraknie,bo będę niepocieszona .
Buziaki moja artystko -kolorystko:)
Kapturek rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńKocham tą laleczkę;))Pychol mi się usmiechał jak na nia patrzyłam;)Detale,dopracowanie,no nic dodac ,nic ująć.
OdpowiedzUsuńPozdrówka
Hej, cudny Kapturku, nie chodź do lasu, bo tam czyha zły wilk!
OdpowiedzUsuńPiękna lala Honoratko, jak zwykle wszystko idealnie wykończone:)
Lalka jest śliczna, wszystkie szczegóły dopracowane. Przepiękna!!!
OdpowiedzUsuńdaj znać czy przypadkiem nie zgubiła się w tym lesie bo chętnie ją odnajdę i przywłaszczę :* cudna jest :)
OdpowiedzUsuńHonoratko - to najładniejszy Czerwony Kapturek jakiego widziałam! A buzia jest prześliczna, oczy niesamowite. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam.
Bardzo ładny ;) Patrząc na to ostatnie zdjęcie, mam wrażenie jakbym oglądała bajkę ;)
OdpowiedzUsuńPieknego Czerwonego Kapturka uszylas :))) Jest Cuuudna :))))
OdpowiedzUsuńJestes Niesamowicie Zdolna Kobietka Kochana !!! :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)) Buuuziaki :)
Każdy szczegół w tej śliczności mnie niesamowicie ujął !!!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wykonana :)
Pozdrawiam serdecznie :)***
Ale śliczny czerwony kapturek:) Zachwycająca laleczka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna praca, majstersztyk...gratuluję zdolnych rąk :-)
OdpowiedzUsuńAle mnie zamurowało z wrażenia! Twój Czerwony Kapturek jest boski:))) Te oczka takie słodkie i śliczne, buzia jak u aniołka, a wszystko dopasowane i dopracowane pod każdym względem:) Gratulacje dla córci za wykonanie zawartości koszyczka:) Podziękowania dla syna za kuleczki:) - u mnie to niejedna taka pozostała po pistolecie;) Honoratko jesteś niesamowicie kreatywna i zdolna - podziwiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Kasia
Super Czerwony Kapturek!!! Gratuluję talentu :)
OdpowiedzUsuńoj cudowny jest
OdpowiedzUsuńNo nie mogę, ale ten Czerwony Kapturek jest fajny :)
OdpowiedzUsuńBajeczny ten kapturek - pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńGenialna jest ta lalka. Czerwony Kapturek wymiata ;-) super!
OdpowiedzUsuńwitaj Honoratko;)))próbowałam kiedys napisac wczesniej komentarz pod aniołkiem, rozpisalam sie o nim, po czym wyskoczyl bład i nici z tego wszystko szlag trafil, cos dzieje sie z blogerem;((( później próbowalam pisac z telefonu, zreszta po raz pierwszy znow sie rozpisalam klikajac w male ikonki liter, az na koncu nie poszlo, bo nie bylam zalogowana i znow nici z tego;((( dopiero teraz pisze pod kapturkiem uroczym, mam nadzieje,ze teraz pojdzie;))jest uroczy, te oczka takie duze sliczne, ale z tylu wyglada fajnie;)) ty to masz wizje, spojrzec na kany i skojarzyc z kapturkie, u mojej mamy tez rosna, bardzo zdobią dxzialke;))a kuleczki na butkach od zabawek, zawsze masz fajne pomysły;)koszyczek wcale nie wyglada na papierowy, wrecz jak prawdziwy;))corcia pysznosci slicznie ulepila do niego;))a wracajac do anielicy, bardzo subtelna i delikatna taka romantyczna,sliczna jest;)))nie dziwie sie,ze siedzisz po nocach i konczysz,nie dziwie, sie ze ni moglabys zasnac, bo cuda wyczarowujesz za kazdym razem;)0pozdrawiam cieplutko i zycze dalszej milej i owocnej pracy po nocach;))buziaki;;)lece sie myc, bo jutro mam jeszcze rade po pracy, dzis mialam szkolenie po pracy, a w czwartek zebranie z rodzicami po pracy, zaczelo sie na dobre nie ma co;))papa do uslyszenia;))
OdpowiedzUsuńTaka słodka, niewinna lala, aż szkoda do lasu samej puszczać, żeby jej wilki nie zjadły. :)
OdpowiedzUsuńcudna lala
OdpowiedzUsuńAle piekna laleczka ,gratuluje talentu :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten czerwony kapturek, jest na prawdę cudny;)
OdpowiedzUsuńUroczy kapturek....chętnie bym Ci go porwała na zawsze:)
OdpowiedzUsuńcudna lala moja córcia była by zachwycona.....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny czerwony kapturek, cudownie wyszły włoski :)
OdpowiedzUsuńoj rzeby go tylko wilk nie zjadł ..oj oj pilnuj
OdpowiedzUsuńto się nazywa wena - przyszła i zaczarowała do tego stopnia, że stworzyłaś taką śliczną laleczkę - czerwony kapturek do zakochania. podziwiam dbałość o każdy szczegół
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl
Śliczniasty po prostu bajeczny. Doskonały w każdym detalu :)
OdpowiedzUsuńJej, cóż mogę napisać ? Przecudna laleczka. do dopracowanie szczególików, to dobranie kolorów, to rozmarzone spojrzenie... Przepiękne Ci te oczy wyszły - zachwyt mnie ogarnął. I te piegi - jak one dodają uroku :) Podziękuj córci i synkowi. Efekt jest przecudny !
OdpowiedzUsuńWszystko już zostało napisane. Laleczka cudeńko, słodkości... Podziwiam pełen profesjonalizm
OdpowiedzUsuńPiękny Czerwony Kapturek, oczy rewelka
OdpowiedzUsuńPiękna lala. Dopracowana idealnie w każdym szczególiku. Cudne ma oczy. Cała jest cudna. Nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuńCudnej urody jest ten Twój Czerwony Kapturek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Cudny a oczy mnie zaczarowały :D
OdpowiedzUsuńAleż słodka panieneczka Ci się znalazła w ogrodzie. Przyszła w odwiedziny z koszyczkiem pyszności :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprześliczny! jestem oczarowana :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny Czerwony Kapturek !!!
OdpowiedzUsuńRewelacja! Wspaniała lalka, bardzo podoba mi się jej buzia :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodka dziewczynka, Kapturek jak żywy. I ta precyzja wykonania. Miodzio :)
OdpowiedzUsuńUrocza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
decupogodzinach.blogspot.com
Śliczna laleczka, aż chce się ją przytulić:) pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękny czerwony kapturek:)
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie warkocze!
niesamowita laleczka!
OdpowiedzUsuńtylko niech uważa na wilka w lesie!
OdpowiedzUsuńbo skoro mnie intryguje co ona ma w koszyczku to co dopiero jego ;-)
cudny tej twój Czerwony Kapturek <3 nic tylko się w niej zakochać a oczy są śliczne :)
OdpowiedzUsuńCzerwony kapturek jak malowany:) Żeby tylko jakiś wilk się na nią nie zaczaił;)
OdpowiedzUsuńprzepiękny, jak prosto z bajki:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:)