Witajcie
Moje zatoki ponownie dały o sobie znać, miniony tydzień spędziłam w łóżku z katarem i kaszlem.
Jesienne grzybobrania zachęciły mnie do zrobienia sobie breloka w kształcie muchomorka. Kapelusik robiłam dwa razy, no, bo przecież jakbym się nie pomyliła to by się nie liczyło ;-).
Schemat i opis znajdziecie w książce "Blütenzauber aus Glasperlen" od Simone Helmig und Anett Taraba
Jutro czeka mnie wizyta z synem u kardiologa, zatem przede mną wycieczka do Lublina, ale z całkowitym spokojem tam jadę, bo mam głębokie przekonanie, że wszystko wyjdzie dobrze.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :-)
Świetny muchomorek :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny muchomorek!
OdpowiedzUsuńPrześliczny muchomor ;-) masz zdolności wszechstronne ;-) Zdrówka życzę i ściskam mocno Sylwia
OdpowiedzUsuńCudny muchomor! Kapitalnie wygląda
OdpowiedzUsuńFantastyczny :)
OdpowiedzUsuńU mnie też muchomorki :) Zapraszam :)
wygląda ja ze gry komputerowej o braciach Mario ;) super. Dużo zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńUroczy! Ładne, jesienne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuń