czwartek, 4 stycznia 2018

Czekając na śnieg

Witajcie
Wykrochmaliłam w końcu moje szydełkowe śnieżynki i gwiazdki, jak to mówią lepiej późno niż wcale :-D. Nawet zawiesiłam je na choince, to się nazywa mieć luźne podejście do świąt;-).
Jest ich 17, wszystkie inne, muszę wybrać trzy wzorki i zrobić taki znacznie więcej.


Wzory pochodzą z Pinterest i gazet z szydełkowymi wzorkami.







A teraz ciekawostka, bo poza językiem polskim bardzo lubię fizykę i chemię :-). Czy przyglądacie się czasem śnieżynkom?! Myślicie jak to się stało, że tak wyglądają?!
 Płatki śniegu tworzą się poprzez resublimację czyli zamarznięcie pary wodnej wokół drobinek takich jak kurz czy pyłki roślin, mikroskopijne kryształki są przezroczyste, ale biel śniegu bierze się z równomiernego odbicia światła. Wszystkie śnieżynki mają zawsze po sześć ramion jest to wynikiem krystalizacji cząsteczek wody, które na poziomie atomów wodoru i tlenu tworzą komórki o sześciokątnej symetrii, płatki śniegu zbudowane są z mikroskopijnej wielkości graniastosłupów o podstawie sześciokąta. Kształt płatków śniegu i ich wielkość zależy od temperatury w jakiej powstaje, najpiękniejsze powstają w temperaturze między -10 a -20 stopni.

Czekam na śnieg, bo uwielbiam śnieżną, mroźną zimę.


A moje gwiazdki i śnieżynki posyłam do Cyklicznego Szydełka na blogu DIY.
Właściwie to bardzo dziękuję dziewczynom z bloga DIY, bo mnie mobilizują, żebym nawet w ostatniej chwili, ale dokończyła to co zaplanowałam.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.



14 komentarzy:

  1. Przepiękne śnieżynki,na pewno pięknie ozdabiają choinkę :D Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne śnieżynki, uwielbiam ten motyw:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super są te śnieżynki , kilka wzorków i mnie wpadło w oko :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne są te Twoje śnieżynki i ciężko wybrać która najładniejsza:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. no jak prawdziwy śnieg: każda śnieżynka inna :) śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śnieżynki, takie z nieba jeszcze dolecą, więc twoje cudności nie są wcale opóźnione .

    OdpowiedzUsuń
  7. Śnieżynki śliczne :) Co do zamiłowania fizyką i chemią nie podzielam .... zimy też nie znoszę :( ale fajnie ,że opisałaś jak takie śnieżynki powstają , my tylko widzimy efekt końcowy , prawda ??

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne, cudne i jeszcze raz cudne. Mnie tak misz-masz nie przeszkadza, może być każda inna, bo każda piękna i oryginalna. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne! Honoratko, przepiękne te Twoje śnieżynki! Bardzo się cieszę że jesteśmy dla Ciebie inspiracją i mobilizacją do pracy ;)
    Dziękuje za udział w zabawie Cyklicznego Szydełka! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne śnieżynki, każda inna jak te prawdziwe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładnie wykonane! Prawdziwego śniegu to się chyba nie doczekamy, więc chociaż na taki możemy popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń