Post będzie o prezentach :-) I to takich, że łzy wzruszenia wciąż kręcą się w oku.
Ale najpierw zdjęcia kuleczki z serduszkami, którą przygotowałam na Walentynki :-)
Prezenty :-), bo w Szufladzie co roku robimy sobie wspólną wymiankę. Dla mnie paczuszkę przygotowywała Magda - Modrak. Od Bardzo dawna chciała mieć taką podusie z kwadracików babuni, tylko jakoś czasu nie było żeby ją zrobić i Madzia z nieba mi spadła i dzięki niej mam wymarzoną przytulankę :-) i oczywiście kilka drobiazgów :-).
A teraz prezenty przez które tydzień beczałam jak dziecko. To się nazywa NIESPODZIANKA. Dziewczyny z Szuflady na minione Mikołajki przysłały mi te wszystkie wspaniałe rzeczy. Paczki przychodziły przez cały grudniowy tydzień, a ja jak osłupiała nie wiedziałam o co chodzi.
Wierzcie mi, doczłapałam do domu z odrętwiałą wargą, sponiewierana, bo miałam wizytę u dentysty. A w domu czekała góra paczek, nawet nie sprawdziłam, czy do mnie, bo taka myśl "przecież nic nie zamawiałam". Dopiero jak moja siostra zaczęła je przeglądać i zawołała mnie to szok przeżyłam. Zaczęłam otwierać, głaskać wszystko, czytać te piękne liściki i beczałam jak bóbr.
I tak kolejno przez kilka dni listonosz przynosił mi przesyłki, psikusa mi też Diana zrobiła i paczkę nadała kurierem :-) ja spodziewałam się tylko przedpołudniem listonosza, a tu i po południu jeszcze kurier :-).
To jest tak miłe, że za serce cały czas ściska, kocham te moje dziewczyny z Szuflady, mieć takich przyjaciół życzę każdemu. Prezenty są wspaniałe, wszystko dopracowane, wymuskane, sami zobaczcie!
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :-) bądźcie zdrowi :-)
Wspaniałe prace :) A cudeńkowe prezenty rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńMoc pięknych prezentów i dowody pamięci dziewczyn :)
OdpowiedzUsuńtyle tutaj świetnych prac; aż w głowie się kręci :)
OdpowiedzUsuńświetne te Twoje bombki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty, widać, że od serca :)
OdpowiedzUsuń