Lalę uszyłam, jest całkiem duża i przytulaśna :-)
Buzia malowana farbkami z zalotnym serduszkiem :-)
W minionym czasie złapałam też za szydełko, a to na prośbę koleżanki która chrzciła córeczkę i szybciutko udziergałam dla niej opaskę na główkę z kwiatuszkiem kanzashi.
Kiedyś z zupełnych nudów i bardzo szybciutko zrobiłam krokusy z krepiny. Włożyłam je do ciemnozielonych, nie potrzebnych filiżanek, skromna ozdóbka w sam raz na stolik czy biurko :-)
Powstały także krepinowe różyczki, baaardzo dużo ich było ;-)
Pozdrawiam cieplutko :-)
Lala obłędna a szydełko kwiaty wow!!!
OdpowiedzUsuńPiękne te krepinowe kwiatki robisz Żyrafko!
OdpowiedzUsuńA lala słodka :)
Obled !!!!! Jakie cuda stworzylas. Opaska jest przesliczna a o reszcie to nie mowie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam goraco
Gabi
Mnóstwo piękna tutaj mamy: Lala przytulaśnie piękna, opaska urocza, jeszcze tylko zdjęcie z modelką, a kwiatuszki po prostu cudowne. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCuuudna lala :)) Idealna do tulenia :))Opaska Sliczna :)) A kwiatuszki Twoje to juz wiesz ,ze wszystkie Uwielbiam :)))) Piekne :)) Pozdrawiam Cie niedzielnie :))
OdpowiedzUsuńKochanie kwiatki zrobiłaś jak żywe, a lalunia jest bardzo pocieszna :)
OdpowiedzUsuńlala jest przesliczna
OdpowiedzUsuńUna maravilla de trabajos.
OdpowiedzUsuńBss.
Prześliczna lala :) taka do kochania :) a róże są cudowne :)
OdpowiedzUsuńrozpływam się nieustająco nad twoimi "uszytkami" :-)
OdpowiedzUsuńale kwiatki....krepina.... szeroki aspekt działalności
Niesamowite są Twoje kwiatki :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili myślałam , że są prawdziwe. Wyglądają idealnie :-)
Prześliczna!!
OdpowiedzUsuńNie wiem, czym bardziej się zachwycać - lalką, kwiatami, czy opaską ? Ale wiem, co wszystkie twoje dzieła łączy- perfekcja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A najbardziej mi się podoba "kiedyś z zupełnych nudów..." :)
Piękne kwiatki , ala lalka jest mega. Dawno mnie tu nie było , ale prace są rewelacyjne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń