sobota, 30 sierpnia 2014

Nocna Furia

Witajcie kochani moi :-). Bardzo miło mi było czytać Wasze komentarze  pod ostatnim moim postem, super dziewczyny jesteście, buziaki dla Was za to:-*.
No nadszedł i na mnie czas pokazania czegoś czarnego na zabawę u Danutki. Łabędź ma czerwony dzióbek, a mój Szczerbatek ma kawałek czerwonego ogona, to na końcu i to na końcu ;-). Nie wszyscy mogą wiedzieć co to za stwór, to smok z bajki ,,Jeźdźcy smoków'' Szczerbatek to jego imię, a smok nazywany jest Nocną Furią, swoją drogą to bardzo lubię tą bajkę:-). Pomysłów na tę zabawę miałam kilka, ale że przede wszystkim szyję zabawki to jest i zabawka. Szablon pochodzi z Deviantart. Nie byłam pewna czy sobie poradzę z tym, bo sama głowa składa się z 17 elementów, a cały smok z 50. Dopiero jak wycięłam szablony i zaczęłam je obracać, przekręcać to zaczęło mi wszystko pasować, bo tak to czarna magia ;-)




Słów kilka o moich upodobaniach co do czarnego koloru, to czarną biżuterię lubię, to moje ulubione kolczyki klik. Czarne wysokaśne szpilki też w moim przypadku mieć należy :-). Jeśli ktoś z Was myśli że mój blog ma w nazwie żyrafę, bo ja jestem wysoka to nic bardziej mylnego, mam ciut ponad półtora metra wzrostu :-D, wysokaśne szpilki więc są jak najbardziej na właściwej osobie ;-). No i jest takie stwierdzenie stylistów: ,,nie wiesz w co się ubrać, ubierz się na czarno'' , no coś w tym jest, bo mała czarna w szafie wisieć powinna. Od czarnego nie stronię, ale zdecydowanie wolę kolorowe rzeczy.

 Miłego popołudnia Wam życzę i serdecznie pozdrawiam :-)


48 komentarzy:

  1. Ideał! Moja córa też lubi tą bajkę przyznam szczerze, że też oglądam razem z nią. Smok wyszedł Ci identyczny. Brawo!!

    OdpowiedzUsuń
  2. podziwiam, bo duzo elememntow, ale dalas rade;))a ja tez z tych nizszych 158 i tez lubie wysokie obcasy, ale starsznie bola mnie nogi i zdecydowanie wole biegac na plaskim;)milego dnia;))

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki cudny jest, uwielbiam Szczerbatka, to mój ulubiony smoczek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna ta Twoja Nocna Furia :) Doskonała robota. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem w nim zakochana po uszy :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. czarna furia jest po prostu super milutka i wcale nie grożna (bajki nie znam, więc nie wiem jaka powinna być) Za to wiem, ze do zabawy dzieciom będzie ekstra. Uroczy, czerwony ogonek, dodaje dodatkowego uroku :)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Od razu po tytule wiedziałam co to będzie,normalnie znam się na bajkach haha?Czyż nie?
    Bombowo ten smok Ci wyszedł i jest identyczny jak w tym filmie,taki łagodny słodziak.
    Kochana odwaliłaś kawał dobrej roboty i nawet nie masz pojęcia jak się cieszę ,że dołączyłaś do nas,bo takie prace ogladać to czysta przyjemność.Ja nie należę do szyjących osób, ale uwielbiam patrzeć na takie cuda.Może kiedyś się nauczę ,jak czas i chęci będą .
    Pozdrówka i liczę,że we wrześniu też się bawisz z nami dalej.
    Pozdrówka zdolniacho:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pieknie Ci wyszla ta zabawka :))))) Moj maly zobaczyl i oczka mu sie zaswiecily hihi :))) Z checia sciagnelabym szablon na niego ,ale szukalam ta stronke ,ktora wspomnialas i nie znalazlam ,albo cos zle szukam.
    Pieknie szyjesz Kochana :))) Milej soboty Ci Zycze :) Sciskam weekendowo :))) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. REWELACJA! No niesamowita jesteś, że takiego smoka uszyłaś!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny stworek :) Naprawdę nie znam tej bajki i nie wiedziałąm, że to smok, przyza szczerze, że na poczatku obstawiałam, że to nietoperz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow, identyczny jak w filmie, świetnie Ci wszedł. Podziwiam Twoje zdolności :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szczerbatek wyszedł świetnie- rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O rety! :-) Zakochałam się z miejsca, uwielbiam Szczerbatka :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, uważaj, bo odleci! :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uroczy i milutki Szczerbatek! Nie wiem jaki jest w rzeczywistości, bo jakoś nie znam tej bajki, ale w Twoim wykonaniu to bardzo milusia maskotka :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. szczerbatek jest cudny- i ten i ego pierwowzór też, bardzo go lubi moja mała,ale dobrze, że nie przyszło jej do głowy, zęby mieść taką maskotkę:)

    OdpowiedzUsuń
  17. aaaaaaaaaa toc ja Kocham te smoczysko piękne !!! Uwielbiam w ogole ta bajke hihih , rewelacyjnie Aniołku sobie poradziłaś. Jestem dumna z Ciebie ! Szczerbatek normalnie wypisz wymaluj :) Cudnie :***

    OdpowiedzUsuń
  18. Łał, cudny jest. To nasza ulubiona bajka. Moja córcia opanowała sztukę robienia miny ala szczerbatek. Nawet ogonek ze szczegółami, podziwiam cierpliwość, została wynagrodzona. Pozdrawiam serdecznie Magda

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam Szczerbatka i Czkawke ;) Świetna jest ta bajka, ale Twój smok jest genialny. Nie ma mocnych. Fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bajki nie znam, choć o niej słyszałam, a Ciebie za Szczerbatka szczerze podziwiam, bo dla mnie im mniej elementów do zszycia ma zabawka, tym lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow! Takie smoczysko to dopiero coś! Dla mnie szycie to czarna magia, więc jak pomyślę o tych 50 elementach to w głowie mi się kręci. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Film jest świetny a Twój Szczerbatek boski! Mój Tomek zwariowałby z radości, gdybym mu takiego sprezentowała, ale ja i maszyna do szycia nie kochamy się :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Ooooo,zaskoczyłaś mnie i to bardzo! Szczerbatek jest przecudowny! Tyle elementów do zszycia,wszystko idealne...podziwiam!
    Pozdrawiam cieplutko ♥

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie znam tej bajki ale podziwiam tego Szczerbatka! Świetna robota!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  25. Już nie jestem na etapie bajek, moje dzieci dorosłe, ale smok bardzo mi się podoba;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Honoratko bajki nie znam przyznaje sie bez bicia, , Gościu jest mi nie znany ale wygląda bardzo sympatycznie - wyszedł odjazdowo . Wielki szacun że udało Ci się połączyć 50 szablonów Ale efekt jest powalający .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  27. Szczerbatek jak żywy :) Też lubię tą bajkę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Oj! Nieopatrznie otworzyłam Twojego posta przy moim dziecku i od razu włączył mu się dziad proszalny, żeby i jemu takiego Szczerbatka zmontować. Pozdrawiam - Nocna Furia jak żywa :)

    OdpowiedzUsuń
  29. szczerbatek..........REWELACYJNY......mój synek byłby zachwycony

    OdpowiedzUsuń
  30. Zabawne coś z bajki, dzieciaki by szalały.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie znam się na współczesnych bajkach, zatrzymałam się w epoce Smerfów i Gumisi, ale Twój smoczek wygląda na fajowego kolesia. Pięknie Ci wyszedł, dla mnie rewelacja !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Rewelacyjny rozkręcasz się na maksa:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wygląda na bardzo skomplikowaną zabawkę, znakomicie dałaś sobie radę :) Smoczek pomimo tego, że jest groźną bestią, wygląda uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Oryginalne stworki, nietuzinkowe...gratuluje odwagi :-) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  35. Ojej, jestem pod wrażeniem! Jak pięknie uszyty, widać, że był pracochłonny!
    Ja także lubię czarne ubrania , a wzrost podobny:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne wyszedl.
    ja tes zmagałam sie ze Szczerbatkiem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Bajki nie znam ale dzięki Tobie się zainteresowałam:))))
    Piękna praca:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Cudna, cudna ...Jak żywa :) I to spojrzenie :)
    Oczywiście twojego bloga wyłączyłam w tempie ekspresowym jak tylko dzieci się do mnie zbliżyły - bo co prawda chłopy stare, ale temu by się nie oparły. Film mogą oglądać często i się im nie znudził. Ale szycia, nie wiem czy bym się podjęła...

    OdpowiedzUsuń
  39. he, he szpilki to oczywista rzecz u takich kurduplów jak my ;-D

    a Furia cudna, czasami oglądam tę bajkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  40. bajki nie znam ale smoczek wyszedł świetnie. Gratuluję że wyzwanie którego się podjęłaś udało się zaliczyć z takim skutkiem, brawo :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudne te Twoje maskotki, śliczne i profesjonalnie wykonane, pełen szacun!
    Koń i owca - PIĘKNE
    Zostaję :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń