czwartek, 2 października 2014

Jesienne jeże

Witajcie moi mili, bardzo się cieszę, że powiększa się wciąż grono osób, które chcą obserwować mojego bloga, to bardzo miłe :-).
Wczoraj cały dzień padał u mnie deszcz, tak z chęci rozweselenia i umilenia sobie czasu, zrobiłam w końcu jeże z miechunki, widziałam kiedyś takie w internecie i zamarzyły mi się jako dekoracja na parapet w ganku. Położyłam tam jeszcze trochę kasztanów, orzechów, wygląda to bardzo efektownie.




Taka ciekawostka o miechunce. Nazywana jest rodzynką peruwiańską, jest jadalna, dodawana do deserów, sosów. W smaku trochę cierpka, coś jak pomidor, mirabelka i agrest w jednym. Mnie nie powalił jej smak, muszę jeszcze spróbować w smaku suszonej, bo podobno przypomina rodzynki.

Miechunkowe jeże zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie "Ostre"

http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2014/09/ostre-otworz-szuflade-we-wrzesniu_15.html

oraz na wyzwanie u Madame Wu "taka sytuacja" . Zrobienie takiego jednego zajmuje mi około 45 minut i zrobione są "z niczego".



http://madebymadamewu.blogspot.com/2014/09/wyzwanie-taka-sytuacja-challenge-such.htm


Buziaki ogromne dla Was i dużo słoneczka :-)


43 komentarze:

  1. Ale super, że się zgłosiłaś! :) Jeże są świetne! :) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne jeże a jeżeli to jest tzw polska rodzynka to smaczna bardzo ją lubię, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. dobra jesteś !! no taki super pomysł -- a jakie świetne wykonanie :) idealnie jesienna dekoracja!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach! a ja właśnie szukam nasion rodzynki peruwiańskiej, bo ona u mnie owocuje przynajmniej przez pół roku w roku, a ja ją bardzo lubię :-) Nie spodziewałam się, że można z niej wyczarować coś tak ślicznego! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawa praca, dziękuję za zgłoszenie do konkursu Szuflady.

    OdpowiedzUsuń
  6. No ni ewytrzymam Honoratko to ja szukam tych roślinek by sobie w ogrodzie nasadzić a ty jeże z ni tworzysz - piękne są i bardzo proszę przyślij mi swój adres na artbona@t,pl - buziaczki ci ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  7. O kurczaki! -ale fantastyczny pomysł:) No z ziarenek kawy i inne jeże widziałam, ale takich jeżyków jeszcze nie! Honoratko jeżyki są czaderskie i strasznie mi się podobają:)))
    Pozdrowionka Kasia

    OdpowiedzUsuń
  8. O ja nie mogę ,ale CUDEŃKA!!!Nie wiem co mam jeszcze napisac,bo mnie zamurowało;))Wielkie brawa za pomysł i wykonanie;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne jeże :) Gratuluję pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne są te jeże. Bardzo efektowne. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  11. Miechunki same w sobie są piękne, ale tak fantastycznych jeżyków to jeszcze nie widziałam! Są przeurocze :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeżyki przecudne ;) powodzenia w wyzwaniu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Rewelacyjny pomysł, a wykonanie obłędne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne jeżyki, pasowały by mi do kuchennego okna. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Honoratko odjazdowe te jeżyki , I popatrz nawet matka natura podsuwa nam pólprodukty do tworzenia czegoś z niczego. Super to wymyslilas. Gratuluje,
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. O kurcze, super :) Chyba w przyszłym roku też zasieję miechunkę na działeczce, jeśli uda mi się zdobyć nasionka lub sadzonki :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniałe, co za pomysł! Może jesteś posiadaczką miechunki i napiszesz koleżance coś na temat jej siania i uprawy?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziewczyny uważajcie bo to gatunek bardzo ekspansywny jest

      Usuń
  18. Jakie pomysłowe :) Naprawdę, tworzenie "z niczego" wychodzi Ci przecudnie. Powodzenia w wyzwaniach.

    OdpowiedzUsuń
  19. Piekne dekoracje sobie stworzylas :) Na prawde cudnie jesiennie u Ciebie :) Kochana Milego Slonecznego weekendu Ci Zycze :) U nas dzisiaj wolne bo swieto i slonko ,a wiec zaniedlugo na spacerek :) Buuziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Te jeże są po prostu fantastyczne!!!! Cudna dekoracja Honoratko. Dlaczego ja ich nie mam w ogrodzie??? W przyszłym roku to nadrobię - dziękuję za inspirację. Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  21. Honoratko alez te jeze przesliczne,musze pieknie wygladac na parapecie, tez kiedys takiego zrobie, moze mi sie uda;)))powinnas wygrac w tym wyzwaniu;)))A jesli chcesz zerknij na mój post sa tam twoje cukierasy za ktore ogromnie jeszcze raz dziekuje;))0cudna paczka ja szczesliwa i dzieciaki takze;))milo jest dostawac takie niespodzianki;))trzymaj sie cieplutko, pozdrawiam bardzo serdecznie, slimaczek jest przecudny;))

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeże są bombowe...pomysłowe i kolorystycznie bardzo optymistyczne. Nietuzinkowa ozdoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Honoratko, jeże cudowne. Będą piękna ozdobą na jesienne dni :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. super są te jeżyki :) a w której części świętokrzyskiego mieszkasz? napisz na mój e-mail sylwiairena76@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Miechunka podoba mi się od bardzo dawna. Pomysł na jeże z niej rewelacyjny. Powodzenia w wyzwaniach.

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczne i kolorowe na przekór jesieni są Twoje jeże :)
    Podziwiam za fantazję :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Faaaajny pomysl! Taki jezpwowduje, ze czlek musi sie usmiechnac:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kochaniutka Ty MOja , teskno mi bardzo za Toba ! Uwielbiam Jeze wraz z Szymiiem i tym bardziej mi sie podobaja Twoje jezyki !!! Sa cudowne KOchana :*

    OdpowiedzUsuń
  29. Te jeżyki są niesamowite:) I bardzo jesienne.

    OdpowiedzUsuń
  30. No po prostu fantastyczne:) super pomysłowe i super się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Fajne te jeże bardzo pomysłowe gratuluje:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Pozytywnie fajowskie te jeże !!!! Pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  33. Pomysł rewelacyjny na te jeże :-) Super!

    OdpowiedzUsuń
  34. o rety rewelacyjne!!!! super pomysł

    OdpowiedzUsuń
  35. Suuuper. Bardzo oddaja charakter jesieni

    OdpowiedzUsuń
  36. Rewelacja, jakie im słodkie mordki zrobiłaś!

    OdpowiedzUsuń