Wtorkowy, bardzo deszczowy dzień sprawił, że mam troszkę czasu na przyjemności :-). W ubiegłym tygodniu wzięłam się za porządki w ogródku i popołudnia spędzam właśnie tam.
Posupelkowałam na czółenku. Znalazłam na youtube filmiki Ariadny, które w bardzo przystępny sposób uczą frywolitki na czółenku, wręcz nie da się nie zrozumieć.
Fioletowa to dzisiejsza praca i tym samym chwilowo ostatnia :-)
Zakładka zrobiona jest z grubszego kordonka, na takim łatwiej się uczyć. Póki co jest to mój największy frywolitkowy projekt.
Jako wprawki zrobiłam wcześniej kilka drobnych motywów, a śnieżynka prawie nie została ciśnięta w kąt, bo co chwila się myliłam i prułam ją. Ja naprawdę jestem skrajnie cierpliwa i skrajnie uparta :-D
Czy pokochałam frywolitkę, tak. Czółenko już zaczyna mi płynie chodzić w ręce, coraz szybciej mi się pracuje, a to przyjemne i zachęca.
Frywolitkę posyłam do zabawy u Justynki.
A wszystkich cieplutko pozdrawiam :-)
Honoratko przepiękne są te Twoje prace i zakładka cudna!!! Taką samą śnieżynkę robiłam wczoraj;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Zakładka urocza :)
OdpowiedzUsuńWidzę ,że nauka nie idzie w las ! Oby tak dalej :)
Cudowna frywolitka u Ciebie zagościła:)trzymam kciuki za więcej, a że wciąga to na pewno, wiem po sobie :) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńIle cudownych prac! Również kocham frywolitkę :)
OdpowiedzUsuńMówiłam, że dasz radę? I to w jakim stylu. Ta pierwsza fioletowa, to oczywiście jak "Fioletowa Żyrafa" Frywolitki cudne, pierwsze i od razu takie udane. Piękne, piękne i jeszcze raz piękne. Cieszę się, że spróbowałaś. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńnie pozostało mi nic innego jak podpisać sie pod komentarzem Justynki- piękne wszystko:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Uwieeelbiam ta technike wykonania !!! :)) Cuuudowne prace , suuper sobie poradzilas Kochana :))) Ja chcialabym dla Emilie do komunii wianuszek ta technika wykonac. Mam trzy lata ,ciekawe czy sie naucze do tego czasu :)) Buuuuziaki :))
OdpowiedzUsuńVery pretty set !
OdpowiedzUsuńWow, ciekawe co będziemy podziwiać za miesiąc jak ty się tak szybko uczysz:))
OdpowiedzUsuńPowodzenia w supłaniu!!
Świetne prace. Świątecznie się zrobiło :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
bardzo mi sie podoba"skrajnie cierpliwa i skrajnie uparta". Jak widać - te dwie cechy wystarczą, żeby osiągnąć tak wspanialy efekt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym frywolitkowaniu.
Bardzo ładne frywolitki:)
OdpowiedzUsuńŁadniutka zakładka Koronka frywolitkowa jest piękną techniką .
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci idzie a pierwsze zadanie wykonane i tak trzymać . Oby podołać wszystkim zadaniom, mam też taką nadzieję :)