Uwielbiam wisiorki, długie i niezbyt okazałe, tak więc wykonałam kolejny.
Zawieszkę stanowi koralikowa kostka z zamkniętym wewnątrz brokatowym koralikiem i chwost z kordonka pomiędzy którymi jest hematytowy koralik.
Kostkę robi się przez połączenie ze sobą koralików w czterech wielkościach.
Oczywiście wisior posyłam do Wakacyjnej zabawy biżuteryjnej na blogu DIY - zrób to sam
A to wszystkie moje prace jakie przygotowałam w tym tygodniu, nieskromnie powiem, że patrzę na nie z dumą :-). To kilkadziesiąt godzin pracy.
Ale wiecie co ;-) to nie wszystko co zrobiłam w tym tygodniu. Febry dostawałam przy robieniu zdjęć, szczególnie tej fioletowej bransoletki i kolczyków. Chyba z trzy podejścia do tych zdjęć robiłam i wychodziły marne, ale to też wina mojego aparatu :-( .
W fotografii produktowej, ważna jest możliwość wypalenia tła, a do tego celu najlepszy jest namiot bezcieniowy.
Zwykły karton i biały policotton, do tego nożyk, trochę taśmy i dwie pałeczki kleju na gorąco zamieniłam na mój fotograficzny niezbędnik :-) ...i życie staje się prostsze.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
Przepiękny wisior
OdpowiedzUsuńWisior piękny, bardzo efektowny.
OdpowiedzUsuńA ten namiot do zdjęć - mistrzostwo!
Śliczny wisior
OdpowiedzUsuńCudnej urody wisior wyplotlaś, jest super. A ilość prac tylko z jednego tygodnia bardzo pokaźna, cóż chyba nie nadążam oglądać :-) A namiot rewelacja. Z tego co zauważyłam to są kolory, które zdecydowanie nie chcą ze mną współpracować, np czerwień - jak dla mnie porażka. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczny :)
OdpowiedzUsuńsuper prace. wszystkie! :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny wisior, bardzo oryginalny:)
OdpowiedzUsuńWisior - coś pięknego :) Ale się rozpędziłaś z tymi koralikami , idziesz jak burza :)
OdpowiedzUsuńCudowny wisior;) Z resztą trzeba przyznać, że wszystkie Twoje prace robią wrażenie;) Pozdarawiam;)
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik - wygląda jak ze sklepu ^^!
OdpowiedzUsuńyollowe.blogspot.com