środa, 23 sierpnia 2017

Kwiatuszki

Witajcie
Oczarowały mnie koraliki rose petals i powstały kolejne kolczyki z ich wykorzystaniem. 


Te robiłam z pięciu płatków, czyli na początek nie 12, a 10 maleńkich toho 15









Kolczyki posyłam do Wakacyjnej zabawy biżuteryjnej na blogu DIY - zrób to sam




Wczoraj odebrałam wyniki badań mojego syna, są dobre :-), aż prawie podskoczyłam tam ze szczęścia, bo jakoś przerażała mnie wizja biopsji jelita. Przy okazji oczywiście pospacerowałam po urokliwym Lublinie. Ale wiecie, jakoś ta nasza sandomierska Starówka dużo bardziej mi się podoba, a może to tylko sentyment ;-).

Mam dla Was kilka fotek z Lublina.






Serdecznie pozdrawiam :-)


7 komentarzy:

  1. W Lublinie byłam na praktykach studencki ale to było wieki temu. Kolczyki urocze.

    OdpowiedzUsuń
  2. kolczyki sliczne a moje miasto całkiem fajnie prezentuje się na Twoich zdjęciach

    OdpowiedzUsuń
  3. Też jestem zachwycona tymi kolczykami - kwiatuszkami :)
    Do Lublina mam sentyment , bo tam studiowałam , ale Sandomierza ma ładniejszą starówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To świetna nowina! Samo słowo "biopsja" wywołuje u mnie ciarki.
    Kolczyki są prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale śliczne! Przepiękne kolczyki. Dzięuje za udział w zabawie DIY. Pozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA

    OdpowiedzUsuń
  6. I cudowne kolczyki w delikatnym wrzosowym kolorku, idealne do kompletu z wisiorem - z poprzedniego zgłoszenia :-) Rewelacja. Dziękuję za udział w naszej biżuteryjnej zabawie i życzę powodzenia. Inka-art DT/DIY

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocze kwiatuszki:-) Już dawno chciałam takie zrobić i nawet kupiłam koraliki, ale zawsze coś...Muszę je w końcu wyciągnąć i spróbować;-)

    OdpowiedzUsuń