Dziś prezentuję Wam urokliwą i dziewczęcą kokardeczkę koralikową, którą przyczepiłam do opaski. Córka nauczyła mnie ją robić. Policzyłam użyte koraliki i jak się okazuje to peyotem wplotłam w nią 440 koralików toho w rozmiarze 11. Nie wygląda na tyle...ale sporo czasu trzeba, aby to wszystko połączyć ze sobą.
Kokardka składa się z dwóch elementów w kształcie rąbów i paseczka, który je ściska i nadaje ostateczny kształt
Córka świetnie sprawdza się w roli modelki :-)
A opaskę podarowałam mojej malutkiej siostrzenicy Ani.
Oczywiście opaska z kokardką leci na blog DIY - zrób to sam do Wakacyjnej zabawy biżuteryjnej.
Serdecznie pozdrawiam
Pomysł super! Kokardka wygląda prześliczne i dziewczęco 😍
OdpowiedzUsuńPrzesłodka;) Siostrzenica musi byc zachwycona;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudowna opaska! Piękna ozdoba!
OdpowiedzUsuńdelikatna i dziewczęca- super!
OdpowiedzUsuńUrocza jest!
OdpowiedzUsuńKokardka i cała opaska wyglądają uroczo, ale ilość koralików, które wplotłaś mnie skutecznie powstrzymuje, by kiedykolwiek wykonać coś podobnego^^
OdpowiedzUsuńNo proszę i kolejna ślicznotka - cudowna, słodziutka i bardzo dziewczęca. Ależ Ci to wszystko sprawnie idzie - jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńpracowitości, talentu i pomysłowości. Dziękuję za wspólną biżuteryjną zabawę i życzę powodzenia :-) Inka-art/ DT DIY